Jesienne mgły snujące się wśród promieni słonecznych - uwielbiam październik, uwielbiam tą porę roku - tak zarazem nostalgiczną jak i żywą - pełną barw i świateł przenikających się, pełzających i liżących to liść pożółkły a to doskonale czerwoną, połyskliwą powierzchnię jabłka.
Zapraszamy zatem na trochę inną opowieść o sobocie - 11 października 2014 roku :)
Musimy je szanować, słyszy się ostatnio wiele niepokojących informacji na temat ilości populacji pszczół...
Najpięknieszy kolor chryzantem...
Nasza mała jabłoneczka obdarowała nas w tym roku takim cudeńkami :)
A to ciasto marchewkowe - mojej roboty. Wyszło bardzo smaczne :)
Wrzosiec był podarunkiem dla mojej Mamy
To juz chyba ostatnia w tym sezonie ...
A to będzie malowane - mam juz podobrazie :D